Dzisiejsza analiza będzie nieco inna. Właściwie to nie będzie analiza. Ale krótki opis mojej dzisiejszej transakcji. Transakcja oczywiście na kontraktach fw20. Wczorajszy dzień mogłem zaliczyć do udanych po zamknięciu dwóch pozycji udało mi się zarobić jakieś 23pkt na każdym kontrakcie co daje jak wiadomo jaki zysk. Ale dziś był nowy dzień.
Wstałem wcześniej niż zwykle i swoją pracę rozpocząłem od porannej prasówki. Mam czasami takie wrażenie, że po przeczytaniu inforamcji prasowcyh nieco bardziej głupieje. Pojawia mi się niemały mętlik w głowie. Ale jako doświadczony inwestor ( 6 lat ) na rynkach kapitałowych mogę powiedzieć, że mam już swoje pewne wypracowane standardy pracy. Dzisiaj od początku dnia byłem nastawiony pozytywnie.
Plus500
Zresztą nie sposób było nie być byczo nastawionym do dzisiejszej sesji skoro, Azja zamknęła się bardzo solidnymi wzrostami. Strategia na dzisiejszy dzień była taka: Czekam na otwarcie a potem: jeżeli w trakcie dzisiejszej sesji kurs fw20 przebije wczorajsze maximum od góry o co najmniej 5 pkt to zajmuję długą pozycję, a jeżeli będzie to przebicie od dołu o co najmniej 5 pkt to zajmuję krótką pozycję. Stop loss ustawiam 6 pkt nad punktem wygenerowania sygnały ( tzn. w miejscu przebicia linii poziomej wyznaczającej ostatnie maximum wczorajszej sesji, a dzisiejszą wartością kontraktów). Pozycję zamykam przed fixingiem bez względu na wszystko. Efekty: 3 pozycje na krótko po cenie 2692 odkupione po 2687 pkt. Bez szału 5×3 =15pkt. Ale przy tak trudnej sesji jak dzisiaj chyba lepiej się nie dało.
Warto zwrócić uwagę na mały paradoks tzn. napisałem że byłem nastawiony pozytywnie – a zająłem pozycję na krótko. Lekcja dla świeżaków – Nie patrzcie za bardzo na dane makro jeżeli macie horyzont inwestycyjny w skali 1day. Normalny dzień z życia inwestora 🙂 . Możemy nawzajem się w ten sposób dużo nauczyć. pozdrawiam